Uczniowie wspominają pobyt w Antalye i prezentują pełne słońca zdjęcia
Nasza szóstka czyli Lena, Ala, Wiktor, Aleks, Lena i Wiktoria tak zwani potencjalni kandydaci na wymianę, przybyliśmy na miejsce zbiórki o godzinie 1:45, wyjazd zaplanowany był o równej drugiej i w zamierzonym czasie się odbył. Kiedy dotarliśmy na lotnisko Chopina w Warszawie, odbyliśmy odprawę, która poszła nam szybko i bez żadnych komplikacji.
O 8:10 wsiedliśmy do samolotu zajmując nasze miejsca, czekając na start. Razem z naszymi nauczycielkami Panią Ługiewicz i Panią Kowalską wyruszyliśmy na przygodę do ciepłego kraju. Po dotarciu do Antalyi każdy z nas odczuł stres i niepewność, ponieważ mieliśmy za kilkanaście minut rozdzielić się i spędzić czas z nowo poznanymi ludźmi samemu bez kontaktu ze światem znając tylko język. Gdy już dotarliśmy do naszych hostów każdy z nas się zadomowił i planowaliśmy już spotkać się wszyscy i porozmawiać o naszych odczuciach. Umówiliśmy się do słynnej galerii Markantaly Avm o 16:00 i o wyznaczonej porze każdy dotarł ze swoim hostem na miejsce. Przechodziliśmy uliczkami, przez bazary w stronę pięknego portu. Po dotarciu do portu nasi nowo poznani znajomi poczęstowali nas lodami i szliśmy wzdłuż murku podziwiając Morze Śródziemne oraz w oddali góry.
Po spotkaniu każdy z nas dotarł do domu i razem z nowymi rodzinami poznawał tutejsze tradycje.
Poniedziałek 09.05
Pierwszego słonecznego ale też dosyć zimnego poranka każdy z nas udał się do szkoły z hostami. Niektórzy komunikacją miejską inni samochodami, a niektórzy mieli tak blisko, że przyszli piechotą. Każdy z nas po dotarciu o 8:00 wymieniał się historiami i planami na dzisiejszy dzień. O 9:00 po lekcji w tureckiej szkole podjechał po nas autobus, zabierając nas do szkoły Erasmusa. Na lekcjach uczyliśmy się projektować banery, strony i różne plakaty na odpowiednich programach.
Po skończonych lekcjach udaliśmy się pod szkołę naszych hostów i postanowiliśmy wszyscy razem, że chcemy iść na plażę. Rozmawialiśmy, śmialiśmy się z naszymi hostami i jeżdżąc komunikacją miejską zwiedzaliśmy Antalye. Wieczór spędziliśmy siedząc na kamienistej plaży z widokiem na morze i piękne w oddali góry. Następnie nasi nowi znajomi zabrali nas do restauracji i miło spędziliśmy czas z grupą z Francji, Rumunii, a także Izmiru. Po dniu pełnym przygód udaliśmy się każdy z osobna do domów i tam każdy z nas spędził resztę wieczoru.
Wtorek 10.05
Po przybyciu do szkół zaplanowana była wycieczka jachtem po Morzu Śródziemnym. Płynęliśmy i podziwialiśmy widoki. Po godzinnym płynięciu w końcu przyszedł czas na skoki do wody. Każdy z nas używał i z chęcią wskakiwaliśmy z jachtu do ciepłej wody. Po zjedzonym obiedzie na łodzi udaliśmy się na górę by trochę złapać słońca i się poopalać.
Gdy wróciliśmy pod szkołę naszych hostów udaliśmy się ponownie na plażę i spędziliśmy tam kilka godzin relaksując się ale przy okazji też dobrze bawiąc. Uczyliśmy języka polskiego naszych kolegów a oni uczyli nas swojego języka ojczystego. Na sam koniec udaliśmy się do Mcdonalda. Po powrocie spędziliśmy czas z host rodziną przy wspólnej kolacji.
Środa 11.05
Zebraliśmy się o 8:00 w szkole czekając na autobus, który zawiezie nas do szkoły Erasmusa. Lekcje mijały nam szybko w miłej atmosferze i łatwej pracy. Po lekcji udaliśmy się na lunch z całym projektem do restauracji.
W przed południem pojechaliśmy z projektem do Side zwiedzając świątynie Apolla i starożytny teatr oraz robiąc drobne zakupy. Wieczór spędziliśmy w domach ze swoją host rodziną dając im prezenty czyli tradycyjne polskie słodycze, bardzo im smakowało a przede wszystkim pierniki.
Czwartek 12.05
Wstaliśmy mniej wiecej o godzinie 6:00 szykując się do nowej przygody jaką była wycieczka do Pamukkale, droga była długa ale spędzona w miłej atmosferze. Gdy dotarliśmy do miejsca zrobiliśmy mnóstwo zdjęć i podziwialiśmy piękny krajobraz wapiennych skał. W drodze powrotnej odwiedziliśmy również sklepy z minerałami i poznaliśmy historię każdego z nich, byliśmy też w sklepie z tradycyjnymi słodyczami tureckimi i kupiliśmy pyszne chałwy.
Wróciliśmy bardzo późno i każdy był też zmęczony więc udaliśmy się do domów.
Piątek 13.05
Ostatni dzień zaczęliśmy śniadaniem w domu, następnie ruszyliśmy do szkoły gdzie odbywało się zakończenie projektu. Organizowana była impreza rozdania certyfikatów i podziękowania za tak super spędzony tydzień. Po rozdaniu dokumentów i zjedzeniu bananowego tortu każdy uczestnik udał się na scenę tańcząc do tureckiej muzyki. Zwiedzaliśmy szkołę, która była nowoczesnym wielkim budynkiem. Następnie rozdzieliliśmy się z nauczycielami i po raz ostatni postanowiliśmy udać się na przepiękną plażę. Jednakże przed dotarciem na plażę udaliśmy się ponownie do portu kupując pamiątki na tamtejszych bazarach. W drodze na plażę pożegnaliśmy grupę z Izmiru, ponieważ musieli już oni wrócić do siebie.
Na plaży śpiewaliśmy, kąpaliśmy się oraz rozmawialiśmy z każdym. Gdy nadeszła godzina 20 nasi przyjaciele zabrali nas do klubu gdzie tańczyliśmy i śpiewaliśmy karaoke. Po super zabawie musieliśmy niestety wracać do domów by zabrać swoje bagaże i o północy dotrzeć do hotelu naszych nauczycielek. Nasz wylot był o trzeciej więc pożegnaliśmy nasze rodziny oraz hostów i z bólem opuściliśmy Antalye wiedząc, że kiedyś się jeszcze spotkamy.
- autor: Lena Lewańska - Zespół Szkół w Wąbrzeźnie
